-
Coraz bliżej Święta…
Tym razem w bardziej tradycyjnych kolorach. Kwiatki zrobione przeze mnie z foamiranu też zabarwiłam na czerwono, a środki wypełniłam kilkoma pręcikami i kryształkami. Foremki w kształcie drzwi mimo, że jest bardzo ciekawa prawie w ogóle nie używałam, no to nadrabiam 😉
-
Święta w pastelach
Bo czemu nie? 😉 Niedawna świąteczna kolekcja Mintay – Christmas Stories zaskakuje pastelowymi kolorami. Jest w niej cała masa świątecznych elementów, można więc bez problemu wyczarować taki klimat. Czemu zamykać się na inne kolory i nie wypróbować jak wyglądają święta w pastelach? W tej kartce dodałam moje dwa foamiranowe, ręcznie robione kwiatki.
-
Zimowo mi…
Na pewno nie za oknem, ale na moim rękodzielniczym biurku już ta. A żeby jeszcze bardziej podkręcić atmosferę znalazłam aplikację-radio w którym puszczane są wyłącznie świąteczne piosenki, non stop. I nie są to zapętlone kawałki, powtarzające się co jakiś czas! 😉
-
Święta shabby
Pogoda trochę przegina ostatnio, czuję się jakbym mieszkała w Grecji a nie w Polsce, gdzie kiedyś rządziła polska jesień. Dlatego na przekór temu co za oknem u mnie jesiennie i zimowo 😉 Kwiaty robiłam własnoręcznie z foamiranu, zaszalałam trochę i popłynęłam z kolorami tych największych, ale nie żałuję.
-
Krok po kroczku…
I jest! Nadeszła ta chwila, kiedy pojawia się ta najpierwsza kartka świąteczna. Na moim stole już mnóstwo świątecznych dodatków do prac. Tylko świątecznych piosenek jeszcze nie włączam. No bez przesady! Ale złapałam się nad tym, że podśpiewuję je sobie pod nosem robiąc kartki… Kartka w niebieskościach, z moimi kwiatkami z foamiranu, nad którymi trwają ciągłe prace, testowanie i próbowanie kolorów.