-
Shadow box w romantycznym stylu
Po dłuższej przerwie spowodowanej m.in. zawirowaniami w pracy w końcu się ogarnęłam, żeby z nowymi pomysłami i siłami powrócić razem z shadow boxem! 🙂 Kosztował mnie mnóstwo czasu, przeróbek i zmian koncepcji. Obrażaliśmy się parę razy na siebie, żeby w końcu zgodzić się co do ostatecznej wersji. Box jest totalnie w moim stylu, czyli romantyczny, koronkowy i różany. Subtelny i kobiecy. Jest trochę bajkowo i trochę tajemniczo. Stemplowy daszek przy użyciu tuszu Wszystkie przetarcia, dziurki czy niedomalowania są dla dodania autentyczności
-
Chustecznik
W końcu i ja zmierzylam się z chustecznikiem. Nie macie wrażenia, że prędzej czy później trafia on w ręce każdej dekupażystki? 😉 W tym przypadku od razu miałam wizję tego jaki będzie. Postarzyłam brzegi… Delikatnie odbiłam motyw z szablonu… I z tyłu Serwetkę wybrałam od razu (nie tą w środku pudełka 😉 I jako dopełnienie – koronka i róża
-
Pomysł na puszkę po kukurydzy
Kiedy przewinęła mi się przez ręce kolejna puszka po kukurydzy pomyślałam, a może by tak… I okazało się, że mogę! 😉 Serwetka na całej powierzchni to wg mnie jedna z najtrudniejszych rzeczy w technice decoupage. Ale metamorfoza cieszy oko bardzo. Puszka będzie na pędzle. Postanowione! Koronkę zawinęłam do wewnątrz, żeby zakryć wystający fragment puszki.
-
…i romantyczna
Świat koronek mnie wciągnął. Zauroczyły mnie i przez to staram się je doczepić, dokleić i dopasować do wszystkiego. Kojarzą mi się z książkami Jane Austen, lampami naftowymi i z babcinym serwisem do herbaty na okrągłym stoliku. Są romantyczne, dodają uroku i lekkości. Spróbowałam więc połączyć koronki i światło świec. Efekt taki jaki zamierzałam 🙂 Koronki za dnia i wieczorową porą:
-
Na żółto…
Szybki i krótki post. Jedna z pierwszych „poważnych” już prac. W roli głównej szkatułka, zrobiona dla koleżanki jakiś czas temu, zdjęcia robiłam w biegu i tuż przed wyjściem, dlatego wstążka jest jedynie dodatkiem, nie jest na stałe. Taki motyw najbardziej mi się tutaj podobał, a ucięta róża była w planie. Miało być wesoło, wiosennie i tak moim zdaniem wyszło 🙂 P.S. Jak widac lubię kropki 😀 i jak można się spodziewać ten motyw będzie się pojawiał jeszcze w wielu moich pracach.