-
Grudzień w zdjęciach #instagram + bonus
Grudzień minął mi pod znakiem robienia kartek świątecznych, które zdominowały większość postów. Brakowało mi śniegu za oknem, więc przemycałam go w kartkach przypruszając płotek albo literki. Brokatu też nie mogło zabraknąć. Wśród kartek znalazł się też wianek w kształcie serca i obrazek ze skrzydłami, które robiłam po raz pierwszy za pomocą kleju na gorąco.
-
Listopad w zdjęciach #instagram
I żegnam kolejny miesiąc. W listopadzie udało mi się zrobić 4 prace, w tym dwie zimowe; dwa razy zdradziłam co się dzieje za kulisami, ale niestety w listopadzie nie wrzuciłam dużo zdjęć na instagram. Poniżej migawki z poprzedniego miesiąca 🙂 Dwie jeszcze przedzimowe prace I już nie mogłam się doczekać… Biały wianek ze zdjęcia wyżej za kulisami i kolejny, który czeka w kolejce I książka, którą jak tylko zobaczyłam kto ją rekomenduje i przeczytałam opis wiedziałam, że będzie moja 🙂 Kolejny miesiąc za nami, czas tak szybko mija, zwłaszcza w tym okresie przedświątecznym, łapmy chwile w obiektyw 🙂
-
Październik w zdjęciach #instagram
Pierwsze podsumowanie instagramowe w zdjęciach. Czemu akurat instagram? Ponieważ tam umieszczam najwięcej zdjęć „z planu” jak i „spoza planu”, moją codzienność zamkniętą w małych kadrach. To też dobre podsumowanie tego co działo się w ubiegłym miesiącu, dla mnie i dla tych z Was, którzy nie obserwują mnie na instagramie i niezbyt często zaglądają na bloga. W październiku pokazałam tylko dwie swoje prace. Mało, chciałabym, żeby było ich przynajmniej 4. Często wchodzę do sklepu i „przypadkowo” coś mi wpada w oko 😉 Ramki z Pepco, zeszyt wyszperałam, w którymś z dyskontów. W październiku byłam na dwóch wydarzeniach filmowo-musicalowych. „Dziewczyna z pociągu”, czyli ekranizacja książki, która jest na mojej osobistej liście hitów…