-
Pudełko na karteczki (seria: porządki cz. 1)
Pudełko robiłam z przeznaczeniem na karteczki, których zawsze jest za dużo i zawsze leżą nie tam gdzie ich miejsce. Ale oszczędzę Wam widoku pudełka z taką banalną wkładką. Sam styl, w którym go zrobiłam narzucił mi wizję, którą urzeczywistniłam i teraz Wam przedstawiam, z serii – rozważna i romantyczna 🙂 P.S. A na końcu posta wspominam o tytułowych porządkach. Czy ja pisałam wyżej o karteczkach? 😉 listy bardziej pasują… Na wewnętrzną cześć ścianki przykleiłam papier do scrapbooking’u Brzegi przyciemniłam używając brązowej farby, mgiełki i tuszu A potem już poniosła mnie wyobraźnia. Do krainy Jane Austen 😉 Tym postem zapoczątkowuję też moją pierwszą serię: Porządki Chcę uporządkować moją „pracownię” i…
-
Pudełko w starym stylu
Uwierzycie, że po raz pierwszy od kiedy zaczęła się moja przygoda z rękodziełem użyłam bejcy? I bardzo polubiłam ten preparat. Zmienia się nim szybko i łatwo wygląd drewnianych przedmiotów. Transformacja jest niesamowita! Można szaleć tym bardziej, że kolory bejc nie ograniczają się tylko do tych typowych „drewnianych”, ale są też kolorowe, co oczywiście mam zamiar wykorzystać tak szybko jak się da 🙂 Chciałam za tym pierwszym razem nie eksperymentować jak wyglądałoby np. z białą farbą użytą metodą suchego pędzla czy innymi przecierkami albo chlapnięciami. Klimat jest surowy, jedynie bejca, papier ryżowy, na końcu lakier i dodatki (nie mogłam się powstrzymać od ramki 😉
-
Shadow box w romantycznym stylu
Po dłuższej przerwie spowodowanej m.in. zawirowaniami w pracy w końcu się ogarnęłam, żeby z nowymi pomysłami i siłami powrócić razem z shadow boxem! 🙂 Kosztował mnie mnóstwo czasu, przeróbek i zmian koncepcji. Obrażaliśmy się parę razy na siebie, żeby w końcu zgodzić się co do ostatecznej wersji. Box jest totalnie w moim stylu, czyli romantyczny, koronkowy i różany. Subtelny i kobiecy. Jest trochę bajkowo i trochę tajemniczo. Stemplowy daszek przy użyciu tuszu Wszystkie przetarcia, dziurki czy niedomalowania są dla dodania autentyczności