Decoupage

Świąteczne pudełko



Prawie każda rzecz, którą kupię czy chcę odnowić musi czekać jakiś czas zanim znajdę na nią ostateczny pomysł. Rzadko jest tak, że coś widzę i natychmiast mam na to pomysł od A do Z. Rzadko jest tak, że pomysły kłębią mi się w głowie, a ja muszę tylko wyłowić któryś z nich. Zwykle jest tak jak z tym pudełkiem po ciastkach korzennych. Stoi, stoi i dopiero po dłuższym czasie mam mglistą wizję co mogłabym z nim zrobić. W tym wypadku pomogły mi zbliżające się Święta, które są baaardzo wdzięcznym tematem.

P.S. I naprawdę nie wiem jak to się stało, że jest tam tyle kokardek…




Dodaj komentarz