Historia jednej ramki…
Historia jednej ramki zaczęła się tak jak wiele innych historii typowych ramek-szarych myszek. Stała sobie smutna i niczym się nie wyróżniająca.
Więc postanowiłam zabawić się w Dobrą Wróżkę i pomóc ramce, która ochoczo poddała się moim zabiegom upiększającym 🙂 Podrasowałam ją to tu…
to tu i tam.
Aż w końcu wyłoniła się cała w swojej nowej odsłonie…
Ramce tak się spodobał nowy image, że od razu stanęła do pozowania – koniecznie już ze zdjęciem 😉
Obecnie ramka szuka swojego ramkowego królewicza. Ale to spotkanie jest niestety zależne od Dobrej Wróżki i jej nadwornej marudnej Weny…
3 komentarze
Unknown
Śliczna ta rameczka. Taka skromna i delikatna. Masz naprawdę duży talent do tego typu prac.
Kasia Kowalska (Made by Kate)
Dziękuję! 🙂
Majowe Pasje
Świetnie przerobiona ramka, efektowna przemiana, oj czarodziejka z Ciebie. Właśnie dzisiaj też odmieniam pewną ramkę, ale musi wyschnąć i zawisnąć w przeznaczonym dla niej miejscu. Wtedy przyjdzie pora by ją pokazać.
Pozdrawiam :))