• Ozdoby

    Warsztaty z technik malowania farbami kredowymi Annie Sloan

    Byłam niedawno na warsztatach z technik malowania farbami kredowymi Annie Sloan. I choć miałam już z nimi wcześniej do czynienia jednak wyłącznie na małych gabarytach, gdzie na farbie z tej serii się kończyło. Na warsztatach używałam dużych pędzli (moje osobiste to przy nich liliputki ;-), pracę zabezpieczałam i stylizowałam woskami Annie, a zwieńczył ją transfer IOD Primy Marketing (RE-WE-LA-CJA!). Pod okiem doświadczonej osoby próbowałam różnego rodzaju metod nakładania wosku, zdejmowania nadmiaru wosku, postarzania woskiem i przecierek, a wszystko okraszone wieloma cennymi radami i trikami.   Tutaj nakładam już brązowy wosk, po uprzednim pomalowaniu całego stołka bielą w kolorze Pure transfer Primy, prosty i szybki – wystarczy przyłożyć motyw na powierzchni…

  • Ozdoby

    Wiosenny zydelek

    Od zawsze brakowało mi takiego małego stołeczka w domu, więc kiedy pojawił się w jednym z pobliskich sklepów kupiłam go i zmalowałam. Na początku pomalowałam go na wesoło, czyli całego pokryłam farbą w kolorze mięty.  Użyłam farby akrylowej, matowej Daily Art w tym właśnie kolorze, która mimo użycia twardego pędzla rozprowadziła się tak równomiernie, że nie było widać pociągnięć.  Pierwsze malowanie nie pokryło stołka całkowicie, widać było strukturę drewna, ale mi to nie przeszkadzało. Wpis nie jest sponsorowany 😉 jestem po prostu zadowolona z farb tej firmy. A tak wyglądał stołek pomalowany wyżej wspomnianą farbą.  I po kombinacjach, znalazła się i serwetka  i szablon w kropki i przecierki  

  • Ozdoby

    Metamorfoza stołka

    Pierwszą moją myślą były oczywiście farby kredowe. Jednak niedawno zamówiłam kilkanaście testerów kolorów marki  Dulux, które koniecznie chciałam jak najszybciej przetestować, żeby zobaczyć jak się prezentują. I przetestowałam. Na zwykłym, drewnianym, polakierowanym stołku. Żeby farby lepiej się trzymały najpierw pomalowałam go białym gruntem, a następnie białą farbą. Potem pędzlem szczecinowym pobieliłam, a raczej poszarzyłam cały stołek.  Czegoś mi jeszcze brakowało, więc na siedzeniu użyłam szablonu z kwiatowym motywem. Tutaj wybrałam kolor pudrowego różu. Chciałam, żeby efekt był bardzo delikatny, eteryczny co muszę przyznać świetnie się udało, bo motywu prawie nie widać na zdjęciach 😉   Widzicie motyw? Tutaj trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby go dojrzeć 😉     Wygląda jak…