-
Przez dziurkę od klucza
Mój pierwszy eksperymentalny przedmiot w tym stylu. Pasta strukturalna, folia do złoceń w płatkach, pasty postarzające i mika, na to błyszczący lakier. A w dziurce na klucz mikrokulki przyklejone na pastę żelową, czyli preparat który powoli staje się dla mnie niezastąpiony, czyli Heavy Body Gel.
-
Tablica z napisem
Już od jakiegoś czasu trafiałam na zdjęcia tabliczek stylizowanych na podniszczone drewno. I kiedy ostatnio w pracy ze skrzynką z winem zostało mi niespożytkowane wysuwane wieko powoli klarowała mi się wizja jak je wykorzystać. Deskę pomalowałam farbą kredową Vintage Daily ART w kolorze Fog Blue, która spisała się bardzo dobrze. Brzegi postarzyłam akrylową umbrą i tuszem Distress. Napis ozdobiony serwetką. Całość może nie jest aż tak bardzo zniszczona jak planowałam, ale lekko bałam się przedobrzyć i oto efekt końcowy…
-
Babeczki transferowe
Robienie transferów jest uzależniające! Frajda, którą się czuje, kiedy spod zrolowanych papierków powoli wyłania się obrazek jest niesamowita 🙂 Tym razem pokusiłam się o kolorowy i większy wydruk niż dotychczasowe. Transfer zrobiłam za pomocą zestawu, o którym pisałam w poprzednim poście.
-
Tabliczka z tekstem
Bardzo lubię pastele w pracach, kojarzą mi się przede wszystkim z wiosną i myślę, że w kolejnych pracach też będą się pojawiać 🙂 Pomyślałam, żeby połączyć moje dwa lubienia: pastele i tabliczki z tekstami. Tym razem wykorzystałam słowa, które bardzo mi się spodobały i odbiłam je używając zestawu do transferu, o którym wspominała i polecała w swoim poście Zuza. I zakochałam się! Jeszcze nigdy nie udało mi się niczego odbić TAK szybko, TAK dokładnie i TAK skutecznie. Praca z Medium Foto Transfer Potch i Werniksem Foto Transfer Potch to sama przyjemność i będę je wychwalać, bo lepiej już chyba być nie może 😉 Uwielbiam łączyć techniki, style i robić mieszanki.…
-
Cottage…
Dzień dobry! 🙂 Przeglądając blogi widzę coraz więcej wiosny, tulipanów, pastelowych kolorów i mimo lutego w kalendarzu ja się już przestawiłam na czas wiosenny. Aż chce się samemu tworzyć rzeczy, które zaczarują wnętrze i stworzą klimat wiosny w domu, przyciągną ja bliżej 😉 Poniżej przedstawiam moją postarzoną tabliczkę, na którą długo nie miałam pomysłu, aż w końcu doczekała się odsłony w moim ulubionym stylu. Pozdrawiam!