-
Poświątecznie….
Jeszcze na chwilę chciałabym Was zabrać w atmosferę Świąt, zapachu choinki, migoczących lampek i ciepła, tego jedynego w swoim rodzaju. Jak wspominałam wcześniej tegoroczne Święta zmobilizowały mnie do poświęcenia więcej czasu na to co siedzi mi w głowie i pudełku z nowo kupionymi rzeczami. Tak oto powstały mała tabliczka-obrazek i moja Duma 😀 – bombka Psze Państwa! Pozdrawiam i życzę samych sukcesów w Nowym Roku!
-
Pierwszy krok…
Witam wszystkich, którzy tu zajrzą! W końcu zdecydowałam się na pierwszy post, który tak dlugo odkładałam. Ale czy każda podróż nie zaczyna się od tego pierwszego kroku…? tylko czasem tak ciężko go postawić. Ale udało się, wystawiam na widok publiczny swoje prace, bo chcę się podzielic tym co tworzę, co siedzi mi w głowie, bo chcę się rozwijać. Początek przygody z dekupażem nastąpił mniej więcej rok temu, od tamtej pory ozdobiłam tą metodą ( i nie tylko tą metodą) kilkanaście rzeczy, w międzyczasie moja wena była bardzo rozkapryszona i dopiero w ostatnich tygodniach znów wróciłam do mojej pasji. Myslę, że klimat świąteczny też mnie zmobilizował. Nie zamieszczę od razu wszystkiego,…