Wiosenna budka dla ptaków
Chodząc ulicami w zimne popołudnia z kapturem na głowie, osłaniając się od podmuchów wiatru wyobrażałam sobie, że w ciągu kilku sekund pąki na drzewach kwitną, ptaki zaczynają swoje trele, a chmury się rozstępują i pokazuje się słońce, które mnie ogrzewa.
Co roku tak mam. A w lato z kolei na kilka chwil chciałabym poczuć chłód zimy.
A dzisiaj wiosna wybuchła mi prosto w twarz i aż mnie zatkało.
A jeszcze przed Świętami powstała taka wiosenna mini budka.
2 komentarze
"Szalka" - Agnieszka
CUDNY!
Justyna K.
Miniaturowe cudeńko 😀