• Decoupage

    Pomysł na puszkę po kukurydzy

    Kiedy przewinęła mi się przez ręce kolejna puszka po kukurydzy pomyślałam, a może by tak… I okazało się, że mogę! 😉 Serwetka na całej powierzchni to wg mnie jedna z najtrudniejszych rzeczy w technice decoupage. Ale metamorfoza cieszy oko bardzo. Puszka będzie na pędzle. Postanowione! Koronkę zawinęłam do wewnątrz, żeby zakryć wystający fragment puszki.

  • Decoupage

    Szkatułka w kropki

    Korciło mnie, żeby upchnąć tu jeszcze jakiś dodatek typu koronka na dole, mały dekor na górze czy z przodu, ale…się powstrzymałam 🙂 często najlepiej to najprościej. Ale i tak przyznaję, że z tymi kropkami jak już wpadłam w wir to nakrapiałam jak szalona i ciężko było przestać. Wiem, że są osoby, które uwielbiają tak ozdabiać swoje prace i przy każdej kolejnej nie mogą się powstrzymać, żeby nie dodać znów tego akcentu.  Jest to też dobra metoda, aby odwrócić uwagę oka od wyłapania krawędzi serwetki. Dopiero po spojrzeniu pod odpowiednim kątem i pod odpowiednim światłem można zauważyć granicę. Tutaj jej nie widać mimo, że wycinałam motyw wykraczając daleko poza krawędzie kwiatów.…

  • Decoupage

    Minimalizm

    Dla mnie ta mała taca jest przyjemnym odświeżeniem od ciapania kolorami czy wpychania różnych detali w zbyt małą przestrzeń. Minimalizm jest ostatnio modny. Ale ja modę mam gdzieś. Podoba mi się taki styl – to w takim robię. Walentynkowy klimat jest przypadkowy. Ale jestem kobietą i twórczynią (aha no i wiosna idzie), więc niewykluczone, że następna rzecz będzie totalnie przeciapana kolorami. A detale wepchnięte gdzie się da 🙂 A tymczasem enjoy.

  • Decoupage

    Świąteczne jajka…

    Udało mi się na czas ozdobić jajka 🙂 i to chyba jedyna dobra wiadomość, bo zła jest taka, że to pierwsze i ostatnie jajka styropianowe jakie zrobiłam. Materiał jest bardzo niewdzięczny, ile trzeba się namęczyć, żeby efekt końcowy był chociaż dobry (!) to wiedzą tylko Ci, którzy mieli z takimi jajkami do czynienia. Motyw wybrałam różany, bo ostatnio przyszło mi szaleć za takim. No to co jeszcze mogę dodać – Radosnego Świętowania w gronie bliskich, spokoju w sercu i mnóstwo miłości :-))

  • Decoupage

    The keys of my heart…

    Pokażę Wam moje serce. Pracowałam nad nim latami, tzn. ratami, na raty w sensie 😉 miało wyglądać na trochę niedokończone, miejscami lekko zdarte. Miałam przygotowany i wydrukowany obrazek na transfer, ale okazało się, że niezbyt dobrze się odbił. Musiałam go więc podmalować (oprócz tła w różyczki, które pozostało rozmyte), praktycznie wszystkie kontury, napis i kolory – z powodzeniem – co mi się strasznie spodobało i sama się poklepałam za to po ramieniu. Po drugiej stronie serca użyłam serwetki z moim ulubionym wzorem 🙂 Enjoy! 🙂